piątek, 29 czerwca 2012

Krwawy amfiteatr


     Jest takie miejsce, które zachwyca swym pięknem lecz przeraża historią. Miejsca zapomniane, które po woli umierają. Jest takie miejsce schowane w lasach śląskiej góry św. Anny. A mowa o jednym z największych amfiteatrów w Europie!
     Góruje ponad Śląskiem, leży schowany w lesie. Wybudowany przez hitlerowców dziś mógłby na przekór historii pełnić funkcję kulturalną. Niestety aby utrzymać takie obiekt potrzeba ogromnych pieniędzy, a zapewne nikt z okolicy nie pomyślał o dofinansowaniu z UE, tym bardziej teraz kiedy "jest pod rządami Niemiec". A szkoda.

Widok na widownię fot. Tata


     Amfiteatr mieści do 50 tys. widzów. Miejsce mogłoby służyć nie tylko dla sztuki, ale również dla sportu, gdyż ściany dawnych kamieniołomów są idealne do wspinaczek.

Ścianki do wspinaczki fot. Ja

























     Nad całością, jak kapsuła czasu zawieszony jest pomnik Xawerego Zdunikowskiego - Czynu Powstańczego, wybudowany na miejscu dawnego mauzoleum hitlerowskiego, w stylu typowo socjalistycznym.

Xavery Zdunikowski - Pomnik Czynu Powstańczego 1955r.  fot. Tata

























     I pomnik i amfiteatr ewidentnie się rozpadają, są zapomniane i pozostawione same sobie. W ciemniejszych zakamarkach jest masa śmieci, od czasu do czasu schowanych żuli. A szkoda, bo mimo dość tragicznej historii powstania jest to miejsce niezwykle malownicze i intrygujące.

Dla zainteresowanych, troszkę nudnawy, aczkolwiek zawsze interesujący film z roku 1938:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz